Skończył się właśnie remont w dziesiątym domu robotniczym na zabytkowym osiedlu Księży Młyn. W tym roku gotowy do użytku będzie jeszcze jedenasty.

Pofabryczne osiedle Księży Młyn to, obok centrum Łodzi, najważniejszy obszar rewitalizacji w mieście. Charakterystyczne piętrowe domy z cegły odzyskują sukcesywnie blask. Odnowa Księżego Młyna nabrała rozmachu dzięki unijnemu dofinansowaniu. Bez niego rocznie remontowano jeden budynek. Teraz prace trwają w siedmiu, a do końca roku miasto wybierze wykonawców dla czterech kolejnych.

Księży Młyn: w tym roku jeszcze jedenasty dom

– Skończyliśmy remont famuły przy ul. Księży Młyn 3. Właśnie trwają tam odbiory. Do końca roku oddamy też do użytku dom pod numerem 9 — mówi Robert Wiktorowicz, szef firmy VIK-BUD, generalnego wykonawcy.

VIK-BUD specjalizuje się w remontach zabytkowych budynków. Na Księżym Młynie odnawia także inne domy, m.in. największą z famuł przy ul. Fabrycznej 21 należącą do wspólnoty mieszkaniowej (które również włączono do programu rewitalizacji). Na koncie ma także remont pałacu Poznańskich, modernizację dawnego komisariatu i willi przy al. Kościuszki 19, łódzki oddział Narodowego Banku Polskiego i dom Otto Gehliga.

Co powstaje na Księżym Młynie?

– Wyremontowaliśmy już trzy domy przy ul. Przędzalnianej i wszystkie sześć domów po parzystej stronie ul. Księży Młyn. Famuła pod numerem 3 to pierwszy z budynków, które oddajemy do użytku po nieparzystej stronie. Wszystkie przechodzą gruntowne remonty i są podłączane do sieci centralnego ogrzewania. Urządzamy w nich nie tylko mieszkania komunalne, ale także pracownie artystyczne, centrum turysty czy lokale gastronomiczne — mówi Agnieszka Kowalewska-Wójcik, dyrektor Zarządu Inwestycji Miejskich.

Do końca 2023 r. wyremontowanych zostanie w sumie 29 domów przy ul. Księży Młyn, Przędzalnianej i Fabrycznej, a także uliczki, konsumy oraz budynki gospodarcze, w których powstają m.in. lokale użytkowe, czy restauracje.

Rewitalizacja Księżego Młyna będzie kosztowała w sumie 70 mln zł.